Piosenka "Nie Lubię Kobiet" pochodzi z debiutanckiej solowej ep-ki Kingi Miśkiewicz "To Mi Nie". Artystka tak opisuje kompozycję "Nie Lubię Kobiet" w wypowiedzi dla portalu FYH!: "Oj, będę ja się z tego tytułu grubo tłumaczyła! Ale od dawna wiadomo, że nie lubię klimatów jak z serialu Sex w wielkim mieście. Przyznaję, nie znoszę tradycyjnych – przymusowych wieczorów panieńskich, babskich zakupów i świństw, jakie tylko kobieta kobiecie potrafi wywinąć, dlatego że sama jest nieszczęśliwa. Ja nie lubię takich kobiet! Podziwiam i staram się uczyć od kobiet mądrych, dojrzałych i ciepłych. Jest taka kobieta – Anna Michalska, siedziałyśmy kiedyś przy kawie i rozmawiałyśmy o moich pomysłach na teksty. Jak ona podłapała ten temat! Ania napisała dla mnie kilka tekstów, m.in. właśnie ten. Kobiety dobrze wiedzą o co chodzi, a mężczyźni, mam nadzieję, dzięki tej piosence spojrzą na kobiety z nieco innej perspektywy. To mocny tytuł, nieco przewrotny, niech przyciąga uwagę tak samo jak jedyne na tej EP żywe bębny zagrane przez niezastąpionego Maćka Gołyźniaka".
"Nie Lubię Kobiet" (feat. Maciej Gołyźniak): https://youtu.be/RSiHwRWJh-U
Kinga Miśkiewicz jest znana z duetu synth-popowego Furia Futrzaków, którego piosenki można było usłyszeć m.in. w Radiowej Trójce, na Free Form Festival czy Open'er Festival. Od ponad dwóch lat współpracuje także z Tym Typem Mesem. Wreszcie przyszedł czas na jej solowy materiał. Śpiewa o tym co się dzieje, kiedy kobieta zaczyna głośno mówić, co czuje i czego chce. Że w zasadzie to „ona nie lubi kobiet”, i że kiedy „pokoju dla niej już za mało”, może „wyjść na ulicę i krzyczeć". Właśnie o tym są piosenki na tej EP-ce - o odnajdywaniu w sobie siły do zmian i o wyzwalaniu się z cudzych oczekiwań.
Wiosną 2018 roku do sprzedaży trafi debiutancki album Kingi Miśkiewicz. Więcej szczegółów poznamy już wkrótce.