"Sambal", najczęściej ostro-kwaśny sos chilli ze słodką "nutą", która dopełnia jego wybuchowy charakter. Taki też jest "Sambal" Tabu, bo tak na imię dostała piąta studyjna płyta zespołu. Album jest wybuchową mieszanką energii i różnych stylów, do których zespół przyzwyczaił nas we wcześniejszych produkcjach, z utrzymaniem wspólnego mianownika jakim jest "reggaeowy" puls i dobrze wszystkim znana energia Tabu. Okładka oraz tytuł można zinterpretować również jako dwa ludzkie oblicza, które ścierają się ze sobą. Zarówno teksty jak i muzyka na płycie ukazują dwie strony ludzkiej egzystencji, które chcąc nie chcąc, muszą ze sobą współpracować.
"Sambal" został zarejestrowany w kilku studiach nagraniowych ("GO Records", "Studio AS One", "Rolling Tapes", "S-Tone Studio"), a za mix i mastering odpowiedzialne jest "Eprom Sounds Studio" oraz "Studio AS One" (utwory "Kasia" oraz "Głowa do góry"). Gościnnie na płycie usłyszeć można wokale Kamila Bednarka, Kuby Kawalca, Jr Stressa oraz Leny Romul, która odpowiedzialna była za produkcję chórków.
"Nie mam już sił" feat. Kuba Kawalec: https://youtu.be/e7t5tQmy-M4