Muzykę skomponował Krzysztof Misiak, tekst to dzieło Krzysztofa Cezarego Buszmana. Scenariusz, montaż i reżyseria to zasługa niesamowitego Łukasza Klata. W klipie wystąpili : Kamila Łakomicka, Ewelina Pilichowicz, Mikołaj Pilichowicz, Jakub Pilichowicz, Grzegorz Leliński, Marek Jończyk, Tomasz Nowakowski.
Łukasz Klat, który wyreżyserował i zrealizował teledysk tak mówi o swojej wizji:
"Już w dniu premiery poprzedniego klipu Paweł powiedział, że będziemy realizować kolejne teledyski. Trzykrotnie zmienialiśmy sam utwór, który miał stać się kolejnym singlem. Zacząłem obudowywać historię "Obłędnych błędów" wokół motywu śpiewania pod wodą w basenie i szukałem sposobów przedstawienia kolejnych zwrotek i refrenu w możliwie najbardziej przebojowy sposób, adekwatny do rockowego singla. Pawłowi zależało, by pokazać się w teledysku z synami - za ciosem zaangażowaliśmy też i jego piękną żonę. Powstała koncepcja użycia motywu egipskiej bogini Bastet - opiekunki domowego ogniska, radości, muzyki, a także kotów - motyw ten pojawia się tak w formie biżuterii noszonej przez Ewelinę, jak i w powypadkowych omamach i sennym świecie stworzonym gdzieś w głowie głównego bohatera - Pawła. Resztę motywów wytworzyła nam sama lokacja - jeden z łódzkich pokoi zagadek. Teledysk nie powstałby bez pełnego zaufania którym po raz drugi Paweł obdarzył mnie i moją wizję. Praca na planie z całym zespołem przebiegała w bardzo roześmianej atmosferze pomimo ekstremalnie szybkiego tempa pracy i pełnego zaangażowania. To przyjemność pracować z takimi profesjonalistami, na pewno nauczyłem się pewnego luzu, spokoju i czerpania przyjemności z "tu i teraz" od starszych i bardziej doświadczonych kolegów z branży muzycznej."
"Obłędne błędy": https://youtu.be/PX3t4lFvKq4
Paweł Pilichowicz zadebiutował fonograficznie trzy lata przed swoją czterdziestką. 20 kwietnia ukazała się jego płyta "Życia szczegół".
Będąc dojrzałym facetem, zapragnął nagrać przemyślaną pod każdym względem płytę . "Bardzo mi zależało, aby śpiewane przeze mnie piosenki miały dobrą warstwę tekstową, dlatego poprosiłem o współpracę poetę , autora tekstów - Krzysztofa Cezarego Buszmana – opowiada Paweł Pilichowicz. – Nie chciałem jednak, aby to wydawnictwo było zaszufladkowane jako poezja śpiewana. Dlatego w gronie kompozytorów moich piosenek są ludzie o bardzo szerokim wachlarzu muzycznej wrażliwości, posługujący się różną stylistyką muzyczną".
Na albumie znalazły się piosenki o różnym charakterze muzycznym. Są na niej kompozycje rockowe, popowe, jazzowe, ale i mieszczące się w stylistyce poezji śpiewanej.
Paweł Pilichowicz zaprosił do współpracy muzyków, z którymi stykał na różnych etapach swojego życia artystycznego. Gdy dwa lata temu nagrywał swoje dwa pierwsze utwory, zaprosił Krzysztofa Misiaka (O.N.A.) do skomponowania kilku piosenek i zagrania partii gitarowych. Jedną z nich Paweł Pilichowicz zaśpiewał w duecie z Ryszardem Wolbachem (Harlem, Babsztyl).